Tak, tak 6 grudnia mój szczyl skończył 4 miesiące - czas leci tak szybko , że z małego papisia rośnie duży chłop :)
Jego zachowanie się zmienia ... staję się bardziej opanowany, mniej gryzie moje łapy, bardziej się słucha - choć czasem jest tak niesforny , że mam ochotę go udusić :P
W niedziele kolejne spotkanie szkoleniowe - będziemy się uczyć "równaj" :) ciekawa jestem .... czy będzie skupiony.
Pogoda nam nie sprzyja - z niecierpliwością czekamy na śnieg i zabawy ze śnieżkami :)
Pozdrawiamy .... :)
I zachęcamy do klikania w -----> NAKARM PSIAKA
Piękniutki ten twój mały szczyl :D
OdpowiedzUsuńŻyczymy dużo zdrówka , i skupienia na szkoleniu.
U nas również śniegu nie widać.
Pozdrawiamy.
Messi będzie co raz większy. W końcu bordery to nie małe psy ;) Zazdroszczę Ci go. On jest taki kochany :*
OdpowiedzUsuńNa pewno sobie poradzicie na szkoleniu. Życzę powodzenia!
Z tego co mówią, podobno ma nie być śniegu :( Ale trzeba mieć nadzieje! :D
Pozdrawiam!
Rzeczywiście Messi jest sweet, podobny do mojej Pusi jak była mała.Ona jest w typie BC.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszam do nas:www.pusiaa.blogspot.com
Liczę na komentarz od ciebie , i dodanie mojego bloga na listę polecanych, dodaję się do obserwujących, i będę komentować:)
Ja również mam szczeniaka , czyli jest to Berneńczyk Figa i ma 6 miesięcy :)
OdpowiedzUsuńJa też założyłam bloga o mojej psinie ;D
Obserwuje , komentuje i zapraszam do tego samego ;D
Pozdrawiam i całuski dla Messiego :)